The Code of Emotion Extrait
- The Code of Emotion powstały z fascynacji artystycznym procesem tworzenia zapachów z konkretnym celem – wywoływania emocji: zmysłowej tęsknoty, wspomnienia zapachu skóry czy nostalgii za wyimaginowanym miejscem.
Opis produktu
Perfumy Francesca Bianchi The Code of Emotion powstały z fascynacji artystycznym procesem tworzenia zapachów z konkretnym celem – wywoływania emocji: zmysłowej tęsknoty, wspomnienia zapachu skóry czy nostalgii za wyimaginowanym miejscem. Kreatorka skupiła się na rozszyfrowaniu emocji – na rozłożeniu bodźców, które je wywołują, na czynniki pierwsze, tworząc oflaktoryczny „kod emocji”. W ramach tego eksperymentu całkowicie zrezygnowała ze składników charakterystycznych dla jej poprzednich dzieł, w tym m.in. irysa oraz ograniczyła nuty animalne do absolutnego minimum. Do tej fascynującej kompozycji wybrała klasyczną strukturę fougère – zieloną, aromatyczną i drzewną paletę, przełamaną zaskakującym twistem: tropikalnymi owocami, z soczystym, apetycznym mango w centrum zapachu. Ten nowoczesny kontrapunkt zakłóca przewidywalność klasycznego fougère, przekształcając go w coś jednocześnie znajomego i niezwykle wyrafinowanego. Efektem jest kompozycja, który wydaje się rozpoznawalna, a zarazem odświeżająco inna – potrzeba chwili, by dostrzec klasyczny sznyt, pod upajająco-soczystą warstwą owocowej świeżości. Kontrast między kojącym komfortem fougère a figlarną jasnością tropikalnych owoców rozpieszcza zmysły, ale jednocześnie dodaje energii. Zapach jest głęboki, ale nigdy ciężki; apetyczny, lecz nie przesłodzony i zaskakująco zmienny, w zależności od nastroju i osoby, która go nosi.
Francesca Bianchi to niezwykle intensywne ekstrakty będące kwintesencją perfumiarstwa artystycznego. Komponowane z najwyższej jakości składników. Wytwarzane w małych partiach w rodzinnej firmie w Grasse. Ostatecznie rozlewane w rzemieślniczej manufakturze w Mediolanie do charakterystycznych, minimalistycznych flakonów. Marka Francesca Bianchi nieodłącznie związana jest z jej twórczynią, która z alchemiczną precyzją komponuje każdy zapach, który finalnie trafia do flakonów sygnowanych jej imieniem i nazwiskiem. Nikt zatem nie opowie o procesie kreacji lepiej ona sama.
„Źródłem mojej inspiracji są rzeczywiste okoliczności, stany umysłu i intuicje pełne niepokojących, zmysłowych, emocjonalnych lub duchowych znaczeń. Gdy mieszam składniki wstrzymuję oddech przy każdej kropli, którą dodaję, niczym w świętym rytuale. W tych ekstatycznych i cichych chwilach czuję się jak alchemik, który poprzez przemianę daje życie czemuś nowemu, czemuś co nie jest zwykłą sumą dodanych materiałów.”