Clandestine Rendez-vous EDP
- Perfumy Les Soeurs de Noé – Clandestine Rendez-vous to misterne połączenie wyszukanych składników z „magicznymi molekułami”. Czy odważysz się ich spróbować?
Opis produktu
Perfumy Les Soeurs de Noé – Clandestine Rendez-vous to nasycony molekułami, niełatwy do zdefiniowania drzewno-ambrowy-gourmand. Twórca zapachu Jérôme Epinette do perfekcji opanował kreowanie perfum uwodzicielskich, niezwykle intrygujących i pełnych niedopowiedzeń. Misterne połączenie wyszukanych składników z „magicznymi molekułami” dodało elementu tajemniczości tej niezwykłej kompozycji, która w zetknięciu z ciepłem naszej skóry uaktywnia swój niesamowity, zmienny charakter. W zależności od nastroju i temperatury możemy ją odbierać jako transparentnie ciepły, drzewny zapach, który uwodzi nas kaszmirowo-miękkim półszeptem. W innych okolicznościach potrafi oczarować uwodzicielsko-słodką aurą, przywodzącą na myśl aromat subtelnie pikantnej czekolady. Kreację otwiera soczysta słodycz mandarynki z pastelowo-chłodną, aromatyczną lawendą, schowaną gdzieś w tle, ale mimo to doskonale kontrastująca z ciepłym absolutem labdanum. Ta niezwykła żywica, w połączeniu z innymi składnikami pokazuje głębię olfaktorycznych odcieni: od balsamicznie drzewnych, poprzez subtelnie miodowe z owocowymi półtonami, aż po delikatnie skórzaną ambrę. Niezwykłość wrażeń intensyfikuje ambroksan, który swoim drzewno-piżmowym charakterem tworzy efekt niezwykle przestrzennej aksamitnej miękkości.
Les Soeurs de Noé jest wspaniałym ogniwem łączącym kulturę Wschodu i Zachodu, reprezentuje ich nierozerwalną więź, powstałą mimo tak wyraźnych różnic. Twórczyni marki – Nadia Benaisa – każdym elementem procesu kreacji wyraża hołd dla swoich fundamentalnych wartości, które towarzyszą jej w życiu: autentyczność, szacunek, szczerość i szlachetność. Wszystkie zapachy powstały we współpracy z rodzinną, francuską firmą Robertet, dostarczającej od lat najlepszej jakości składników dla wielu uznanych marek. Za olfaktoryczną stronę odpowiada wspaniały Jerome Epinette oraz towarzyszący mu Pierre Wulff. Jerome to fantastyczny nos, który na swoim koncie ma już ponad setkę olfaktorycznych kreacji. Wśród nich znajdziemy zarówno zapachy stworzone dla popularnych marek takich jak Dolce&Gabbana, Guess czy Zara, jak i wiele niszowych kompozycji m.in. dla Byredo, And Other Stories czy Atelier Cologne.
Kunsztowne flakony, w których zamknięte są perfumy Les Soeurs de Noé zaprojektował znakomity francuski projektant Pierre Dinand. Kolorystyka została zainspirowana naszyjnikiem, który był częścią projektu biżuterii zaproponowanej przez mistrza Dinand’a dla wielkiego domu mody w roku 1977. Teraz, po ponad 40 latach momentalnie zaczarował twórczynię marki, przypominając jej lazurowe niebo nad domem dziadka w Tangerze czy wspaniałe ogrody Majorelle w Marakeszu – wspomnienia ukochanego Maroka. Dumnie zdobi nakrętkę flakonu będąc symbolem nieskończoności i tworząc wyjątkowy kontrast dla fioletowego wnętrza opakowań, symbolizującego z kolei duchowość i bogactwo życia wewnętrznego.
Pierre Dinand określany jest mianem „żywej legendy” i twórcy zawodu projektanta flakonów. W latach 60, 70 i 80-tych zaprojektował kultowe flakony dla perfumiarskich kreacji najsłynniejszych domów mody m.in. dla Yves Saint Laurent, Givenchy, Calvin Klein, Paco Rabanne, Giorgio Armani, czy Balenciaga. Warto wspomnieć choćby o kultowym Opium od YSL, czy Obsession od Calvin Klein. Po 60-ciu latach pracy jego ostatnie projekty nadal zachwycają a przykładem choćby kreacja dla Vilhelm Parfumerie czy właśnie dla Les Soeurs de Noé.