6 cech, po których rozpoznasz perfumy niszowe.
2025-01-03
Niszowa kompozycja, niszowe zapachy, niszowe perfumy, niszowa perfumeria, niszowe marki – co raz częściej w mediach społecznościowych, prasie czy na blogach pojawiają się te tajemnicze określenia. „Niszowy” w języku marketingowców, to produkt najczęściej ekskluzywny, niekomercyjny, trafiający w gust wybranej grupy odbiorów (z reguły nie bardzo dużej) – przeciwieństwo produktu masowego, porządanego przez bardzo duże i bardzo zróżnicowane grupy społeczne. Czym zatem są perfumy niszowe i skąd ich rosnąca popularność? Czemu często nazywane są też artystycznymi, a czasem rzemieślniczymi? Mamy nadzieję, że ten wpis wyjaśni Wam te wszystkie wątpliwości.
Po pierwsze ekskluzywność
Perfumy niszowe są i mają być „trudno” dostępne. Ograniczona dostępność sprawia, że nie pojawią się na półkach znanych kosmetycznych sieciówek. Dystrybucja często ogranicza się tylko do wybranych krajów. Ich producenci to bardziej domy perfumeryjne lub rzemieślnicze manufaktury, które utrzymując niedużą skalę, dbają aby ich kompozycje nie stały się masowe. Znajdziemy je w niezależnych perfumeriach czy butikach, bardzo często prowadzonych przez pasjonatów. Takie podejście gwarantuje, że pozostają unikatowe, wyjątkowe.
Wolność nosów
To, co tak naprawdę jest jednak kwintesencją niszowej filozofii to nieskrępowana wolność twórcza, bez biznesowych ograniczeń, narzucanych przez marki szerokiego rynku. „Nos” czyli perfumiarz odpowiedzialny za kompozycję, zamyka we flakonie swoją wizję, nie bacząc na to czy stworzy zapach popularny, który pokochają tłumy, czy będzie tak wysublimowany, że przypadnie do gustu tylko garstce osób na świecie. Czasem efektem pracy będzie zatem kompozycja kwiatowa, orientalna czy cytrusowa, która z powodzeniem mogłaby by być częścią linii produktowej popularnej marki. Innym razem powstanie wyrafinowany zapach oparty o nuty dymu, trawy albo runa leśnego – zdecydowanie nie dla każdego.
Warto dodać, że zarówno zapachy marek popularnych jak i niszowych często tworzą te same nosy. Przykładem choćby Bertrand Duchaufour, autor przepięknych kompozycji stworzonych m.in. dla Casa de Coca czy orientalnego ekstraktu Into The Oud dla marki Astrophil & Stella, który w swoim dorobku ma także popularne zapachy dla firm Dior, Givenchy czy Comme des Garçons. Podobnie Geza Schön – autor męskiego Ultimate dla Baldessarini czy masowo produkowanego zapachu unisex dla marki Diesel. Pracując w ramach konceptu Ballistic Therapy puścił wodze fantazji zachwycając nas nietuzinkowym „9mm”, w którym odnajdziemy hipnotyzujące nuty prochu strzelniczego.
„9mm” – kreacja niesklasyfikowana w żadnej tradycyjnej grupie olfaktorycznej.
Syntetycznie czy naturalnie?
Wbrew pojawiającym się opiniom, sposób pozyskiwania esencji w żaden sposób nie wpływa na to czy zapach jest niszowy czy nie. Podobnie jak w najpopularniejszych produktach marek Hugo Boss, Armani, Dior czy Versace, wśród perfum niszowych znajdziemy kompozycje oparte zarówno o nuty naturalne jak i syntetyczne, bądź jedne i drugie jednocześnie. Co ważne, nie decyduje to o jakości zapachu, a w branży właściwie nie ma jednoznacznego wskazania, które (i pod jakim względem) są lepsze – to jednak temat na zupełnie inny wpis. Najważniejsze w tej kwestii jest to, że niezależnie od źródła pochodzenia, w perfumach niszowych będą jedynie najlepsze, najczystsze, najbardziej jakościowe esencje.
Nie szata zdobi perfumy?
Perfumy niszowe bardzo często nazywa się również artystycznymi. Oczywiście ma to związek z ich kompozycją – tworzoną z pietyzmem, dokładnością i kunsztem, ale nie tylko. Perfumy niszowe to czasem także bardzo wyszukane, zachwycające opakowania, które same w sobie mogłyby być dziełami sztuki. Wielokrotnie opakowania wyróżniają się zaskakującym designem, użyciem nietypowych materiałów jak np. drewno, metale, artystyczne szkło czy nawet zdobieniem wykonanym z kruszców szlachetnych jak złoto, srebro czy platyna. Wszystko po to aby stworzyć wspaniałe, niepowtarzalne flakony oraz chroniące je pudełeczka.
Mendittorosa – zachwyca nie tylko zapachem, ale także zdobieniami i opakowaniami wykonanymi przez artystów.
Reklama dźwignią handlu?
Elementem, który wyraźnie odróżnia marki niszowe od tych popularnych, to zaangażowanie marketingowe. Weźmy dla przykładu niszowe marki BeauFort London, Lorenzo Pazzaglia, Les Soeurs de Noé czy Philly&Phill – bardzo wątpliwe, że kiedykolwiek plakaty reklamujące ich zapachy zawisną na przystankach wielkich miast, tuż obok Dior J’adore czy Armani Si. Na ich stronach internetowych nie odnajdziesz wizerunków znanych artystów pokroju Jennifer Lopez czy Charlize Theron. Niezwykle zaskakujące byłoby to, gdyby kiedykolwiek pojawiły się w telewizyjnym bloku reklamowym. Nie oznacza to, że branży niszowej marketing jest zupełnie obcy. Opowiadanie inspirujących, angażujących historii (storytelling) czy wykorzystywanie swojego dziedzictwa (brand heritage) to coś co dla marek artystycznych jest szalenie ważne. Ciekawym przykładem kreatywnego konceptu jest seria zapachów Imaginary Authors. Tworzenie zapachu to sztuka, podobnie jak powieściopisarstwo. Skoro są sobie tak bliskie to mogą się przenikać – tak powstały historie zamknięte we flakonach – czasem inspirujące, czasem pocieszające lub zabawne. „Książki” warte przeczytania.
Cape Heartache od Imaginary Authors inspiruje do wyruszenia w nieznane.
Pasja ponad biznesem
Elementem, którego nie może zabraknąć w każdym niszowym projekcie jest pasja. To siła napędowa, która powoduje, że tworzone produkty są zachwycające i unikalne. Oczywiście projekty powinny zgadzać się też pod względem finansowym, aby zapewniać źródło utrzymania ich twórcom, jednakże cel biznesowy (sprzedażowy, marketingowy) nie jest kluczowym czynnikiem przysłaniającym wszystkie inne, jak to dosyć często ma miejsce w perfumach szerokiego rynku. Rynek niszowy pełen jest zatem pasjonatów, ludzi pozytywnie zakręconych, a czasem także i rzemieślników, którzy starannie wytwarzają swoje małoseryjne produkcje, każde opakowanie oznaczając „hand made”.
Skąd zatem rosnąca popularność perfum niszowych?
Z zapachami niszowymi jest tak, że każdy kto odkrywa bogactwo dostępnych kompozycji sam jest zaskoczony tym, jak wiele do tej pory było niedostępne dla jego nosa. Dokonując tak ważnego odkrycia dzielimy się tym z najbliższymi, przyjaciółki, znajomymi – i tak niszowa społeczność się rozrasta. Zapraszamy do dołączenia do tego grona! A jak odnaleźć się w tym bogactwie różnorodności? Testować, próbować, poznawać! W naszej Perfumerii nie będzie to trudne gdyż umożliwiamy zakup próbki każdego dostępnego w ofercie zapachu. Polecamy także przygotowane przez nas zestawy próbek, które pomogą zarówno stawiającym pierwsze kroki, jak i tym, którzy chcą pogłębiać swoją znajomość wyjątkowych, niszowych perfum.
Zapraszamy do testowania naszych zestawów próbek, które pomogą poznać wspaniały świat perfum.
Po pierwsze ekskluzywność
Perfumy niszowe są i mają być „trudno” dostępne. Ograniczona dostępność sprawia, że nie pojawią się na półkach znanych kosmetycznych sieciówek. Dystrybucja często ogranicza się tylko do wybranych krajów. Ich producenci to bardziej domy perfumeryjne lub rzemieślnicze manufaktury, które utrzymując niedużą skalę, dbają aby ich kompozycje nie stały się masowe. Znajdziemy je w niezależnych perfumeriach czy butikach, bardzo często prowadzonych przez pasjonatów. Takie podejście gwarantuje, że pozostają unikatowe, wyjątkowe.
Wolność nosów
To, co tak naprawdę jest jednak kwintesencją niszowej filozofii to nieskrępowana wolność twórcza, bez biznesowych ograniczeń, narzucanych przez marki szerokiego rynku. „Nos” czyli perfumiarz odpowiedzialny za kompozycję, zamyka we flakonie swoją wizję, nie bacząc na to czy stworzy zapach popularny, który pokochają tłumy, czy będzie tak wysublimowany, że przypadnie do gustu tylko garstce osób na świecie. Czasem efektem pracy będzie zatem kompozycja kwiatowa, orientalna czy cytrusowa, która z powodzeniem mogłaby by być częścią linii produktowej popularnej marki. Innym razem powstanie wyrafinowany zapach oparty o nuty dymu, trawy albo runa leśnego – zdecydowanie nie dla każdego.
Warto dodać, że zarówno zapachy marek popularnych jak i niszowych często tworzą te same nosy. Przykładem choćby Bertrand Duchaufour, autor przepięknych kompozycji stworzonych m.in. dla Casa de Coca czy orientalnego ekstraktu Into The Oud dla marki Astrophil & Stella, który w swoim dorobku ma także popularne zapachy dla firm Dior, Givenchy czy Comme des Garçons. Podobnie Geza Schön – autor męskiego Ultimate dla Baldessarini czy masowo produkowanego zapachu unisex dla marki Diesel. Pracując w ramach konceptu Ballistic Therapy puścił wodze fantazji zachwycając nas nietuzinkowym „9mm”, w którym odnajdziemy hipnotyzujące nuty prochu strzelniczego.
„9mm” – kreacja niesklasyfikowana w żadnej tradycyjnej grupie olfaktorycznej.
Syntetycznie czy naturalnie?
Wbrew pojawiającym się opiniom, sposób pozyskiwania esencji w żaden sposób nie wpływa na to czy zapach jest niszowy czy nie. Podobnie jak w najpopularniejszych produktach marek Hugo Boss, Armani, Dior czy Versace, wśród perfum niszowych znajdziemy kompozycje oparte zarówno o nuty naturalne jak i syntetyczne, bądź jedne i drugie jednocześnie. Co ważne, nie decyduje to o jakości zapachu, a w branży właściwie nie ma jednoznacznego wskazania, które (i pod jakim względem) są lepsze – to jednak temat na zupełnie inny wpis. Najważniejsze w tej kwestii jest to, że niezależnie od źródła pochodzenia, w perfumach niszowych będą jedynie najlepsze, najczystsze, najbardziej jakościowe esencje.
Nie szata zdobi perfumy?
Perfumy niszowe bardzo często nazywa się również artystycznymi. Oczywiście ma to związek z ich kompozycją – tworzoną z pietyzmem, dokładnością i kunsztem, ale nie tylko. Perfumy niszowe to czasem także bardzo wyszukane, zachwycające opakowania, które same w sobie mogłyby być dziełami sztuki. Wielokrotnie opakowania wyróżniają się zaskakującym designem, użyciem nietypowych materiałów jak np. drewno, metale, artystyczne szkło czy nawet zdobieniem wykonanym z kruszców szlachetnych jak złoto, srebro czy platyna. Wszystko po to aby stworzyć wspaniałe, niepowtarzalne flakony oraz chroniące je pudełeczka.
Mendittorosa – zachwyca nie tylko zapachem, ale także zdobieniami i opakowaniami wykonanymi przez artystów.
Reklama dźwignią handlu?
Elementem, który wyraźnie odróżnia marki niszowe od tych popularnych, to zaangażowanie marketingowe. Weźmy dla przykładu niszowe marki BeauFort London, Lorenzo Pazzaglia, Les Soeurs de Noé czy Philly&Phill – bardzo wątpliwe, że kiedykolwiek plakaty reklamujące ich zapachy zawisną na przystankach wielkich miast, tuż obok Dior J’adore czy Armani Si. Na ich stronach internetowych nie odnajdziesz wizerunków znanych artystów pokroju Jennifer Lopez czy Charlize Theron. Niezwykle zaskakujące byłoby to, gdyby kiedykolwiek pojawiły się w telewizyjnym bloku reklamowym. Nie oznacza to, że branży niszowej marketing jest zupełnie obcy. Opowiadanie inspirujących, angażujących historii (storytelling) czy wykorzystywanie swojego dziedzictwa (brand heritage) to coś co dla marek artystycznych jest szalenie ważne. Ciekawym przykładem kreatywnego konceptu jest seria zapachów Imaginary Authors. Tworzenie zapachu to sztuka, podobnie jak powieściopisarstwo. Skoro są sobie tak bliskie to mogą się przenikać – tak powstały historie zamknięte we flakonach – czasem inspirujące, czasem pocieszające lub zabawne. „Książki” warte przeczytania.
Cape Heartache od Imaginary Authors inspiruje do wyruszenia w nieznane.
Pasja ponad biznesem
Elementem, którego nie może zabraknąć w każdym niszowym projekcie jest pasja. To siła napędowa, która powoduje, że tworzone produkty są zachwycające i unikalne. Oczywiście projekty powinny zgadzać się też pod względem finansowym, aby zapewniać źródło utrzymania ich twórcom, jednakże cel biznesowy (sprzedażowy, marketingowy) nie jest kluczowym czynnikiem przysłaniającym wszystkie inne, jak to dosyć często ma miejsce w perfumach szerokiego rynku. Rynek niszowy pełen jest zatem pasjonatów, ludzi pozytywnie zakręconych, a czasem także i rzemieślników, którzy starannie wytwarzają swoje małoseryjne produkcje, każde opakowanie oznaczając „hand made”.
Skąd zatem rosnąca popularność perfum niszowych?
Z zapachami niszowymi jest tak, że każdy kto odkrywa bogactwo dostępnych kompozycji sam jest zaskoczony tym, jak wiele do tej pory było niedostępne dla jego nosa. Dokonując tak ważnego odkrycia dzielimy się tym z najbliższymi, przyjaciółki, znajomymi – i tak niszowa społeczność się rozrasta. Zapraszamy do dołączenia do tego grona! A jak odnaleźć się w tym bogactwie różnorodności? Testować, próbować, poznawać! W naszej Perfumerii nie będzie to trudne gdyż umożliwiamy zakup próbki każdego dostępnego w ofercie zapachu. Polecamy także przygotowane przez nas zestawy próbek, które pomogą zarówno stawiającym pierwsze kroki, jak i tym, którzy chcą pogłębiać swoją znajomość wyjątkowych, niszowych perfum.
Zapraszamy do testowania naszych zestawów próbek, które pomogą poznać wspaniały świat perfum.
Pokaż więcej wpisów z
Styczeń 2025