Cognac Reign EDP

Opis produktu

Perfumy DS&DURGA Cognac Reign to skąpany w koniaku i barokowym przepychu, wieczór na dworze Króla Słońce. Lully, nadworny kompozytor króla, popija szlachetny francuski trunek wśród nut karmelizowanej bergamotki, fiołkowego irysa i tonki. Wersal rozbrzmiewa mariażem tańców, intryg, finezyjnych peruk, bujnych ogrodów i oczywiście rzek płynących koniakiem. Barokowa przesada przefiltrowana przez estetykę twórców marki, tworzy ultranowoczesną aurę o niezwykłej sile przyciągania, ze zgrabnie wplecionym nawiązaniem do jednej z najbarwniejszych epok w historii Francji. Irysowy początek, jest jak mrugniecie, w stronę pudrowanych peruk, których obraz rozmywa się w suchym, drzewnym tonie dębiny i karmelowym cieple. Zapach balansuje między pudrowo-piżmową lekkością bytu, a balsamiczną głębią dobrego alkoholu, degustowanego w otoczeniu antyków i miękkim świetle świec.

Notatka perfumiarza:
„Muzyka barokowa towarzyszy mi od najmłodszych lat. Mój ojciec, głuchy na jedno ucho, słuchał głośno muzyki w samym sercu domu – zupełnie nie zważając na cierpiące uszy pozostałych członków rodziny. Nieraz budziłem się o poranku przy dźwiękach Royal Fireworks Händel’a albo Te Deum Jean Baptiste Lully’ego. Jako dzieci, z siostrą tego nie znosiliśmy. Ale na studiach zakochałem się w muzyce klasycznej – i od tamtej pory towarzyszy mi przez całe dorosłe życie. Słucham baroku niemal codziennie: rano – dla maksymalnego przepychu, wieczorem – dla dworskiego nastroju. Wpadnijcie kiedyś wieczorem, a z pewnością usłyszycie u mnie na gramofonie Carpentiera, Lully’ego i innych bywalców dworu Króla Słońce. Cognac Reign pachnie szlachetnym trunkiem, w otoczeniu nut karmelizowanej bergamotki, fiołkowego irysa i tonki – C’est très français.”

DS&DURGA to marka wytwarzana w Nowym Jorku, całkowicie przesiąknięta jego unikatową atmosferą. To wyjątkowe miasto jest wpisane w DNA marki, kształtuje życie jej twórców i ich wizję świata. Wszystko powstaje właśnie tam, z najlepszej jakości składników i materiałów, w tradycyjny rzemieślniczy sposób, w laboratorium w Brooklynie – i tak już pozostanie. Zapraszamy do niewidzialnego, pachnącego królestwa twórców marki, w którym moc zapachu jest równa sile obrazu i dźwięku.